„Nim wstanie dzień” to kolejna komiksowa próba zmierzenia się z tematem Powstania Warszawskiego. Jak poradził sobie utalentowany rysownik Ernesto Gonzales z ekipą scenarzystów?
Nie ma co się oszukiwać – Powstanie Warszawskie to temat, który jest niezwykle istotny i warto do niego powracać w kolejnych przekazach. To co charakterystyczne dla polskiej kultury, to ujęcie tego w matyrologiczne szaty, które rzecz jasna jest niezwykle ważne. Ostatnimi czasy brakowało jednak podejścia znacznie bardziej popkulturowego, które z jednej strony – dostarczałoby rozrywki, zaś z drugiej – potrafiło przemówić, pokazać i nadać całości nieco terapeutycznej wartości do tragicznych wydarzeń.
Historie stworzone przez Grzegorza Janusza, Marikę, Tomasza Pastuszkę i Rafała Skarżyckiego pokazują Powstanie Warszawskie na przeróżny sposób – mamy do czynienia z realistycznym podejściem, ale w środku znajdziemy też do czynienia z konwencją fantastyczną, humorystyczną. A co najważniejsze – każda z historii zawiera mocną puentą, dzięki czemu czytelnik nie jest obojętny wobec tego co przeczytał i zobaczył.
Bo siedem historii nie potrafiłyby wybrzmieć tak mocno, gdyby nie znakomite ilustracje Ernesto Gonzalesa, który pokazuje totalnie różne style – ciężko uwierzyć, że mamy do czynienia z jednym ilustratorem.
„Nim wstanie dzień” pozytywnie zaskakuje. To „komiks powstańczy”, który bawi, uczy i chwyta za gardło. Warto, żeby oprócz przekazów historycznych i patriotycznych bohaterskich historii, pojawiały się takie zabawy z konwencją i oswajały traumatyczne przeżycia. Po komiks „Nim wstanie dzień” warto sięgać kilka razy – nie tylko 1 sierpnia.
- Scenariusz: Grzegorz Janusz, Marika, Tomasz Pastuszka, Rafał Skarżycki
- Rysunki: Ernesto Gonzales
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- Objętość: 84 strony
- Format: 167×255
- Cena: 34,99
- ISBN: 978-83-281-9875-3
- Język oryginału: polski
- Seria: Nim wstanie dzień
- Kategoria: komiks polski
- Tematyka: historyczny
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
