„Fins de siècle: Falangi Czarnego Porządku, Polowanie” to wznowienie dwóch słynnych komiksów Enkiego Bilala przez wydawnictwo Egmont. Eleganckie wydanie aż się prosi, aby postawić na półce. A jak prezentuje się zawartość?
Po raz pierwszy w Polsce oba komiksy w jednym wydaniu trafiły do księgarni w 2014 roku. Ci którzy mieli do czynienia z twórczością Bilala, doskonale wiedzą czego się spodziewać. Bałkański twórca tworzy ilustracje z dużą pieczołowitością, gdzie bardzo ważnym elementem jest pokazanie przestrzeni w dużych i szerokich kadrach. Nieco gorzej jest z przedstawieniem postaci, ale to już kwestia gustu. Jedno trzeba przyznać – jego styl jest niepodrabialny.
Za scenariusz obu historii odpowiada wspólnie z Bilalem Pierre Christin. Tutaj warto wspomnieć, że oba komiksy po raz pierwszy pojawiły się na przełomie lat 70 i 80, gdy tematy polityczne w historiach obrazkowych niekoniecznie były poruszane zbyt często. Tutaj nie dość, że mamy do czynienia z dwoma historiami o dość mocno lewicowym zabarwieniu, to jeszcze całość jest bardzo mocno metaforyczna.
Jeśli możnaby wskazać komiks, w którym warstwa graficzna idealnie koresponduje z historią, to właśnie „Fins de siècle” jest tutaj idealnym przykładem. Mówiąc kolokwialnie i wprost: historia nie należy do łatwych i przyjemnych. Aby czerpać jak największą przyjemność, warto zarezerwować sobie spokojny wieczór, by czeprać jak największą przyjemność z tych wielowymiarowych historii.
„Fins de siècle: Falangi Czarnego Porządku, Polowanie” to klasyka, którą trzeba znać. Dzięki takim historiom można udowodnić niedowiarkom, że komiks to nie tylko superbohaterowie w pelerynach, ale także mocne, dojrzałe i przejmujące dzieła.
- Wydanie: 2021
- Seria/cykl: MISTRZOWIE KOMIKSU
- Scenarzysta: Enki Bilal
- Ilustrator: Pierre Christin
- Tłumacz: Marek Puszczewicz, Bartek Chaciński
- Typ oprawy: twarda
- Data premiery: 14.07.2021
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarzy do recenzji.