Sandman tom 1 recenzja

Sandman. Preludia i nokturny – tom 1 – recenzja

Seria Sandman to kultowa już pozycja w świecie komiksowym. Wydawnictwo Egmont postanowiło wznowić całą serię i w księgarniach wylądował pierwszy tom w nowej oprawie.

Słowem wstępu – Ci, którzy czytali Sandmana i mają wszystkie poprzednie tomy, nie znajdą dla siebie tutaj praktycznie nic nowego. Zmieniona została okładka (czy lepsza, czy gorsza – tutaj zdania są podzielone), zaś treść pozostaje ta sama. Całość skierowana jest więc zdecydowanie do odbiorców, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z dziełem Neila Gaimana.

I mówiąc wprost – jeśli to Wasze pierwsze spotkanie z Sandmanem, to jest czego zazdrościć! Wszystko kręci się wokół tytułowej postaci – Pan Snów to bohater niejednoznaczny i fascynujący w tym, jak postępuje. Na swojej drodze spotyka wiele mitologicznych postaci, co powoduje, że mamy do czynienia z niesamowitym uniwersum, które przenika się z naszą rzeczywistością.

Gaiman wykorzystuje w swojej historii wiele znanych mitów, przypowieści i historii, mieszając je ze sobą, co tworzy wybuchową mieszankę. Do tego wszystkiego mamy naprawdę znakomite i różnorodne ilustacje, których autorami są Sam Kietch, Mike Drigenberg i Malcolm Jones III. Jeśli szukacie różnorodnych stylów, ale zarazem takich, które świetnie korespondują z historią, to tutaj się nie zawiedziecie.

Sandman. Preludia i nokturny idealnie wprowadzają w świat i klimat historii z jakich znany jest Neil Gaiman. Jeśli dotychczas jakimś cudem nie mieliście okazji zanurzyć się w wykreowanych przez niego historiach, to ten komiks jest obowiązkowym must have.

  • Wydanie: 2021
  • Seria/cykl: SANDMAN
  • Scenarzysta: Neil Gaiman
  • Ilustrator: Mike Dringenberg, Malcolm Jones III, Sam Kieth
  • Tłumacz: Paulina Braiter
  • Typ oprawy: twarda
  • Data premiery: 19.05.2021

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarzy do recenzji.

Najlepsze komiksy - twórcy:

Redakcja

Fani filmów, seriali oraz komiksów. Popkulturę zjadają w olbrzymich ilościach. Wychowali się na komiksach wydawanych przez TM-Semic. Za dzieciaka uwielbiali Lobo. Kurde bele!

Zobacz wszystkie teksty