Nightwing. Skok w światło. Tom 1 - recenzja

Nightwing. Skok w światło. Tom 1 – recenzja

Przed Wami pierwszy tom nowej serii superbohaterskiej na polskim rynku. Jak prezentuje się „Nightwing. Skok w światło”? Zapraszamy do naszej recenzji.

Nie wiecie kim jest Nightwing? Nic nie szkodzi – ten komiks to idealny wstęp do tego, by zapoznać się z tą postacią bez znajomości całej wcześniejszej historii. Tom Taylor w umiejętny sposób wprowadza nowego czytelnika do tego świata oraz wielokrotnie puszcza oko do ultrafanów tego bohatera.

Dla wielu samo nazwisko scenarzysty odpowiedzialnego za „Skok w światło” to gwarancja dobrej jakości – nie inaczej jest i tym razem. Fabuła nie jest przesadnie skomplikowana, ale w tej prostocie wręcz twki siła. Taylor postanowił po prostu stworzyć konkretną, ułożoną, opartą na klasycznych, ale nie banalnych schematach. Dzięki temu całość po prostu się znakomicie czyta.

To bardzo klasyczna historia superbohaterska, w której nie ratujemy świata, lecz skupiamy się głównie na „naszej okolicy”. Skojarzenia ze Spider-Manem i Daredevilem w tym przypadku są jak najbardziej słuszne, bo też nie ma co się oszukiwać, że Nightwing jako postać sama w sobie jest po trochę połączeniem właśnie tych postaci.

Do tego wszystko mamy do czynienia z naprawdę porządnymi ilustracjami. Kolejne strony kartkuje się z niesłabnącą przyjemnością – właśnie tak powinno się tworzyć plansze z bohaterami walącymi kolejne akrobacje i fikuśne fikołki w powietrzu.

„Nightwing. Skok w światło. Tom 1” to obecnie jeden z ciekawszych superbohaterskich komiksów na naszym rynku, więc jeśli brakuje Ci dobrego i odświeżającego superhero, to śmiało – zanurzycie się bez reszty!

  • Druk: 2023
  • Seria/cykl: UNIWERSUM DC
  • Scenarzysta: Tom Taylor
  • Ilustrator: Bruno Redondo
  • Tłumacz: Tomasz Sidorkiewicz
  • Typ oprawy: miękka ze skrzydełkami

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostepnienie egzemplarza do recenzji.


Najlepsze komiksy - twórcy:

Redakcja

Fani filmów, seriali oraz komiksów. Popkulturę zjadają w olbrzymich ilościach. Wychowali się na komiksach wydawanych przez TM-Semic. Za dzieciaka uwielbiali Lobo. Kurde bele!

Zobacz wszystkie teksty