Komiksowe horrory to wciąż gatunek, który w Polsce nie jest aż tak bardzo popularny. A niesłusznie! Sprawdzamy nowy komiks zatytułowany „Miły dom nad jeziorem”.
Pierwszy tom komiksowego horroru „Miły dom nad jeziorem” to swoisty wstęp, w którym poznajemy bohaterów oraz zostaje zarysowana nam cała mroczna intryga. A trzeba przyznać, że w sumie mamy tam małe trzęsienie Ziemi. Mówiąc wprost – świat zostaje zniszczony, zaś grupa młodych ludzi będących w tytułowym „miłym domie” będzie musiała rozwiązać mroczną zagadkę.
James Tynion IV odpowiadający za scenariusz, świetnie się bawi w tworzeniu fabuły. Czuć, że ten pozorny chaos to znakomicie ułożony plan, który wiedze czytelnika za nos. Oczywiście – w pierwszym tomie nie dowiemy się, co tak naprawdę się wydarzyło i wspólnie z bohaterami, przychodzi nam zmierzyć się z niecodzienną sytuacją. Minimalnie denerwują właśnie bohaterowie, ale ciekawsze de facto jest sama sytuacja, w której się znaleźli.
Wizualnie jest bardzo ciekawie, nowocześnie i w odpowiednich momentach – dodatkowo wszystko jest przejaskrawione. Styl Álvaro Martínez Bueno jest bardzo ciekawy i idealnie nadaje się do przedstawienia grozy w formie komiksowej.
Pierwszy tom „Miły dom nad jeziorem” to naprawdę pozycja godna uwagi, z którą powinni zapoznać się nie tylko miłośnicy grozy, ale również fani tajemnic i zagadek. Nie zawiedziecie się!
- Druk: 2023
- Seria/cykl: DC HORROR
- Scenarzysta: James Tynion IV
- Ilustrator: Álvaro Martínez Bueno
- Tłumacz: Paulina Braiter
- Typ oprawy: twarda
Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostepnienie egzemplarza do recenzji.