„Liga Sprawiedliwości. Wieczna Zima” to kolejny komiks superbohaterski z uniwersum DC. Czy warto sięgnąć po ten tytuł? Sprawdźcie naszą opinię.
Dla kogo jest ten komiks? Fani DC uniwersum mogą się z nim zapoznać, jednak nie jest to dla nich rzecz obowiązkowa, gdyż mamy do czynienia z osobną historią, która jest zamkniętą całością. „Wieczna Zima” to świetny tytuł, dla tych którzy dotychczas nie mieli do czynienia z Ligą Sprawiedliwości.
Punkt wyjściowy jest całkiem ciekawy – ludzkości zagraża tytułowa wieczna zima. Król Szronu robi wszystko, by Zieimę spotkała zagłada. Uratować świat może tylko plejada superbohaterów. Brzmi banalnie? W takim razie dodajemy do tego wszystkiego retrospekcje, które cofają nas do czasów średniowiecznych. I pyk – nagle historia staje się znacznie ciekawsza.
Tempo jest szybkie, dzieje się wiele – fabuła jest nie jest zbyt ciężka do ogarnięcia mimo namnożenia wielu bohaterów. To z jednej strony na plus dla nowych czytelników, którzy chcą „szybko” wejść w historię, a zarazem może trochę nudzić wytrawnych czytelników. Fani konwencji superhero raczej wiedzą czego się spodziewać.
Wizualnie jest dobrze. Za kolejne zeszyty odpowiadają tacy rysownicy jak Howard Porter, Marco Santucci, Clayton Henry, Phil Hester czy też Xermánico. Wszyscy oni tworzą w podobnym stylu wizualnym, dzięki czemu mamy graficzną „ciągłość historii”.
„Liga Sprawiedliwości. Wieczna Zima” to taki typowy średniak z uniwersum DC, który polecić z czystym sumieniem można nowym osobom chcącym wejść w ten świat. Łatwo wówczas złapać bakcyla na opowieści superhero.
- Druk: 2022
- Seria/cykl: UNIWERSUM DC
- Scenarzysta: Andy Lanning, Ron Marz
- Ilustrator: Howard Porter, Marco Santucci
- Tłumacz: Marek Starosta
- Typ oprawy: miękka ze skrzydełkami
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarzy do recenzji.
