Conan wolni towarzysze

Conan: Wolni towarzysze – recenzja komiksu

„Conan: Wolni towarzysze” to czwarty zbiorczy tom przedstawiający przygody kultowego bohatera. Ten 500-stronicowy omnibus został wydany przez wydawnictwo Egmont.

Gdy myślimy o Conanie, to w głowie mamy przede wszystkim barbarzyńcę przemierzającego świat w pojedynkę lub w małym gronie wiernych towarzyszy. Tym razem jednak całość zostaje odwrócona o 180 stopni – Cymeryjczyk staje na czele jednego z wojsk i postanawia się sprawdzić jako najemnik i zarazem dowódzca. Fabuła jest adaptacją opowiadania z 1933 roku („Czarny kolos”), która przez wielu fanów uznawana jest za jedną z najlepszych historii z udziałem tego bohatera.

Nic dziwnego – oprócz zabijania kolejnych potworów, grabienia grobowców i zwiedzania świata, Conan tym razem bierze udział w epickich bitwach, zawiera przyjaźnie z żołnierzami i buduje (przynajmniej jak na tę postać) dość niekonwencjonalne relacje z innymi ważnymi dla fabuły postaciami. Wszystko to powoduje, że tom ten jest nadzwyczaj „elastyczny”, dzięki czemu nie popada w lekką monotonię, jaką można było delikatnie odczuć w poprzednich trzech tomach.

Oczywiście – najważniejsze w tym wszystkim jest jednak typowe pulpowe fantasy z pięknymi niewiastami, krwawymi walkami, wymyślnymi kreaturami. A to wszystko opatrzone świetnymi klimatycznymi ilustacjami od różnych autorów, którzy doskonale czują atmosferę heroic fantasy.

„Conan: Wolni towarzysze” to obowiązkowa rzecz dla miłośników fantasy oraz samego Conana. Co ważne – spokojnie całość mogą czytać osoby, które dotychczas nie miały okazji spędzić więcej czasu z komiksową wersją tego bohatera. Historie zawarte w tym tomie delikatnie nawiązują do poprzednich historii, ale można się świetnie bawić, zaczynając dopiero od tego tomu.

  • Wydanie: 2021
  • Seria/cykl: CONAN
  • Scenarzysta: Timothy Truman, Benjamin Truman
  • Ilustrator: Joe Kubert, Tomás Giorello, Timothy Truman, Paul Lee
  • Tłumacz: Dariusz Stańczyk
  • Typ oprawy: twarda
  • Data premiery: 19.05.2021

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarzy do recenzji.

Najlepsze komiksy - twórcy:

Redakcja

Fani filmów, seriali oraz komiksów. Popkulturę zjadają w olbrzymich ilościach. Wychowali się na komiksach wydawanych przez TM-Semic. Za dzieciaka uwielbiali Lobo. Kurde bele!

Zobacz wszystkie teksty