I wylądował – Batman – Detective Comics #1000! Jak się prezentuje jubileuszowe wydanie przygód Gacka? Sprawdzamy.
Przy okazji recenzji Batman. Detective Comics. Tom 1: Mitologia wspominaliśmy, że mamy do czynienia z małym przedsmakiem. O ile poprzedni komik był zaledwie przystawką, to tym razem mamy do czynienia z pełnoprawnym daniem głównym. Batman – Detective Comics #1000 na szczęście jest znacznie lepszy. Co znajdziemy w środku?
Całość to zbiór zamkniętych historii, które spokojnie można czytać bez znajomości innych tomów z Mrocznym Rycerzem w roli głównej. I to bardzo dobry zabieg, bo mamy do czynienia ze swoistym hołdem dla kultowej postaci ze stajni DC – począwszy od historii przewracających uniwersum do góry nogami (Ostatnia zbrodnia w Gotham), po klasyczne historie stricte detektywiczne (Najdłuższa sprawa Batmana, Wiem). O każdej fabule z osobna nie ma co pisać – najważniejsze w tym przypadku jest, że wszystkie trzymają wysoki poziom i praktycznie brak tutaj średniaków.
Na osobną uwagę zasługuje fakt, że w tysięcznym numerze debiutuje nowy przeciwnik, który chce (sic!) zastąpić Batmana. Rycerz z Arkham bardzo dobrze wpasowuje się w świat Batmana.
Za wszystkimi historami stoi cała plejada uznanych rysowników, gdzie każdy ma swoje pięc minut w hołdzie dla Batmana. Styl każdego z twórców jest na tyle charakterystyczny, że od razu wiadomo, że mamy do czynienia z nową opowieścią. W środku Batman – Detective Comics #1000 znajdziemy także masę okładek alternatywnych, które są ucztą dla oczu.
Batman – Detective Comics #1000 to rzecz obowiązkowa dla każdego fana Batmana i uniwersum DC. To także świetny komiks dla każdego, kto chce rozpocząć swoją przygodę z Mrocznym Rycerzem i zobaczyć, jak aktualnie ta postać przedstawiana jest w komiksowym świecie – lepszej okazji na ten moment nie znajdziecie.
- Tytuł oryginalny: Batman – Detective Comics #1000
- Scenariusz: Scott Snyder, Geoff Johns, Tom King, Paul Dini, Warren Ellis i inni
- Rysunki: Jim Lee, Greg Capullo, Alex Maleev, Dough Mahnke, Kelley Jones i inni
- Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
- Wydawca: Egmont 2020
- Liczba stron: 176
Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza do recenzji.